Wydarzenie powstało dzięki współpracy z amerykańską organizacją pozarządową New Art Dealers Alliance (NADA) z Nowego Jorku, posiadającą dwudziestoletnią tradycję i zrzeszającą galerie z całego świata.
W 2023 roku dyrektorka NADA – Heather Hubbs – odwiedziła Warsaw Gallery Weekend i wyjechała z Warszawy oczarowana lokalną sceną galeryjną, co zaowocowało początkiem współpracy nad pierwszą edycją wydarzenia. Sama inicjatywa jest również wynikiem narastającej potrzeby stworzenia wydarzenia międzynarodowego formatu poświęconego sztuce współczesnej w Polsce. Pomimo coraz prężniej działającego Warsaw Gallery Weekend, środowisko wciąż odczuwało potrzebę stworzenia profesjonalnej platformy, która łączyłaby polskie galerie z tymi zagranicznymi – wspomina Joanna Witek-Lipka.
To, co wyróżnia NADA Villa Warsaw na tle znanego już publiczności WGW, to fakt zebrania wszystkich galerii w jednym miejscu i stworzenia bardzo wyraźnej przestrzeni wymiany. Dzięki temu odbiorcy mogą swobodnie eksplorować sztukę współczesną, również te spoza kraju.
Zeszłoroczna edycja pokazała, że publiczność jest głodna tego typu wydarzeń, a wydarzenia skierowane w stronę sztuki współczesnej cieszą się stale rosnącym zainteresowaniem. Tak szeroki entuzjazm i odwiedziny zaskoczyły również samych organizatorów. Tych czynników przyciągających publiczność z pewnością jest wiele, a jednym z nich bez wątpienia jest również miejsce, w którym odbywa się wydarzenie, czyli zabytkowej neobarokowej willi z lat 20. XX wieku, w alejach Ujazdowskich. Już podczas pierwszej edycji pojawiły się prace specjalnie stworzone do tej przestrzeni, a w tym roku ze względu na lepszą znajomość tego miejsca, prac przestrzennych, adresowanych do wnętrz wilii będzie jeszcze więcej.
Od początku jednym z głównych założeń NADA Villa Warsaw było położenie nacisku na region Europy Środkowo-Wschodniej. Organizatorom zależy jednak także na obecności galerii z różnych zakątków świata. Oprócz galerii z Ukrainy, Czech, Węgier i krajów bałtyckich, w tegorocznej edycji udział biorą także galerie japońskie, amerykańskie oraz z Europy Zachodniej.
Siła wydarzenia tkwi w jego aktualności – prezentowane prace to sztuka najnowsza, powstająca tu i teraz. To istotna różnica w porównaniu do dużych instytucji, w których droga od pracowni artysty do wystawy bywa znacznie dłuższa, a ekspozycje często koncentrują się na już uznanych nazwiskach.
Choć wydarzenie nie posiada jednej konkretnej osi narracyjnej, pojawiają się wątki które występują częściej, co pokazuje, że najbardziej aktualna sztuka prowadzi dialog z rzeczywistością. Celem NADA Villa Warsaw jest oddanie publiczności przestrzeni do samodzielnego odbioru sztuki i związanych z nią refleksji.
Obecnie wciąż jesteśmy świadkami fenomenu, jakim jest stale, wręcz lawinowo rosnące zainteresowanie sztuką współczesną. Ludzie nie tylko przychodzą i oglądają, ale również zadają pytania. Sztuka zaczyna działać w sposób, na którym wszystkim osobom tworzącym scenę artystyczną zależy – czyli prowokuje do refleksji, stając się dla nas punktem odniesienia w niepewnych i niekiedy trudnych czasach – podkreśla Alicja Myśliwiec, dziennikarka odpowiedzialna za komunikację NADA Villa Warsaw.
W tegorocznej edycji bierze udział aż 50 galerii, z czego tylko 20 to galerie z Polski. To czyni wydarzenie wyjątkową okazją dla tych, którzy chcą wyjść poza lokalny kontekst i odkrywać sztukę w ujęciu międzynarodowym.
Program w tym roku będzie jeszcze mocniej skoncentrowany na aspektach edukacyjnych. Poza bogatym harmonogramem wydarzeń performatywnych, zaplanowano również oprowadzania, podczas których będzie można dowiedzieć się więcej o idei przedsięwzięcia i wspólnie obejrzeć wybrane prace.
Wstęp na wystawy i wydarzenia w ramach NADA Villa Warsaw jest bezpłatny, a wszystkie informacje o programie dostępne są na stronie internetowej New Art Dealers Alliance oraz Instagramie.
zdjęcia: materiały prasowe
